Jestem w trakcie czytania drugiej
części Grey'a, a ponieważ lektura mało ekscytująca, przeczesuję
internet w poszukiwaniu ciekawych filmów, gier itd. Poniżej mała
lista tego, co zwróciło ostatnio moją uwagę.
Bling Ring
Nie będę zaprzeczać, od kilku lat z
zaciekawieniem śledzę karierę Emmy Watson i mocno jej kibicuję.
Do kina na ten film nie udało mi się wybrać, czekam więc aż
będzie można go obejrzeć w domowym zaciszu. Opinie są o nim tak
różne, od bardzo pozytywnych po mieszanie z błotem, że muszę się
przekonać, jaki jest.
Obecnie w kinach. Nie dość, że sami
aktorzy, których bardzo lubię, to jeszcze zapowiada się genialny
film akcji. Dokładnie w takim stylu, jaki lubię: dobra zabawa i
rozmach. Mam nadzieję, że nie zawiedzie moich oczekiwań.
Thor: Mroczny świat
Pierwsza część Thora była fajnym
filmem. Nie nudziłam się na nim, choć też nie porwał mnie jak
Iron Man. Sama historia skomplikowana nie jest, ale... Natalie
Portman, Anthony Hopkins i Kat Dennings! Jak można się nie skusić?
Igrzyska śmierci: w pierścieniu ognia
Saga Głodowych Igrzysk jest dla mnie
tak samo ważna jak Harry Potter, czy Wiedźmin. Jest to dla mnie
jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku. Inna sprawa, że
Jennifer Lawrence podbiła moje serce po tym, jak obejrzałam jej
świetny występ w „Do szpiku Kości”.
Hobbit: pustkowie Smauga
Po rewelacyjnej części pierwszej,
niecierpliwie czekam na część drugą. I choć nadal nie wiem, jak
wyciągnęli z tej książeczki materiału na trzy filmy, tak już
mnie to zupełnie nie obchodzi. Pierwsza część, niby taka długa,
trwała dla mnie jak 15 minutowy fragment filmu. Razem zresztą znajomych jęknęliśmy z
zawodu, widząc napisy końcowe. Jak to tak krótko!
Jak poznałem waszą matkę?
I pomimo że wszyscy już wiemy, jak
ona wygląda to nie mogę się doczekać ostatniego sezonu. Choć z
drugiej strony, żal będzie się rozstawać z tą fantastyczną
ekipą. Uwielbiam ten serial, podobnie jak Przyjaciół i wracam do
niego za każdym razem, gdy nie mam co oglądać.
Nie z tego świata
Tak wiem, wszyscy
ekscytują się sezonem 9, a ja dopiero na 2 :) Ale w sumie, wszystko
co najlepsze dopiero przede mną. Zdobyli moje serce odcinkiem w
psychiatryku. I Deanem, który ciągle coś je po kątach. Oraz Samem, którego śmiech jest bardzo zaraźliwy. Nie ma filmiku, bo nawet oficjalne promocyjne są kiepskie. Nie wiem, kto się tym zajmuje, ale jak patrzę na filmiki promocyjne, a serial, to to dwie różne historie są.
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Fanką Wiedźmina
jestem odkąd pamiętam, więc trudno się dziwić, że śledzę co
robią z moją ukochaną sagą. Film był straszny, ale twórcy gier,
pokazali dokładnie to, na co ta saga zasługuje. Pomimo że same gry
bezpośrednio nie mają z książkami nic wspólnego fabularnie i sam
Andrzej Sapkowski powiedział, że są to oddzielne historie. Ja
miałam przyjemność grania tylko w część pierwszą, ale mam
nadzieję, że zarówno w 2 jak i w nadchodzącą – i niestety
ostatnią część – będę miała okazję zagrać.
Zastanawiam się tylko (bez obrazy), dlaczego czytasz coś, co Cię nie wciąga. Nie szkoda Ci czasu?;)
OdpowiedzUsuńNie, przy książkach zawsze żyję nadzieją, że się rozkręcą :) Już kilka razy tak miałam, że książka nie wciągała mnie przez długi czas, aż nagle działo się coś, co zmieniało całkowicie nastawienie to tej opowieści i nie mogłam się od niej oderwać :)
UsuńMam tak samo. Poza tym szkoda mi nie kończyć książki. Robię to w naprawdę skrajnych przypadkach. Jak czegoś nie skończę to mam później poczucie winy, że książka mogła się niesamowicie rozwinąć, a ja się nigdy o tym nie dowiem ;)
UsuńPS. Przemyśl wyłączenie weryfikacji obrazkowej, bo to wyjątkowo uciążliwe ;)
Weryfikacji obrazkowej nie było bardzo długo, ale pojawiło mi się swego czasu bardzo dużo spamu na blogu. Odkąd ją włączyłam jest spokój. Dopóki nie znajdę lepszego rozwiązania, będzie musiała tu być :)
Usuń