Autorką grafiki jest Raven Ngo |
Ostatni miesiąc był dla mnie dość
obfity w książki i recenzje (co zresztą sami z pewnością
zauważyliście). Studia zaczynam co prawda dopiero 13 października,
ale w chwili obecnej staram się o staż, więc trzymajcie kciuki! A
jak tam u Was? Jak minął pierwszy miesiąc szkoły/mija pierwszy
tydzień studiów?
Przeglądałam strony wydawnictw i
pomyślałam, że podzielę się z Wami tytułami, które wzbudziły
we mnie zainteresowanie. Opisy pochodzą ze stron wydawnictw.
Trafny wybór – J. K. Rowling
Wydawnictwo Znak
Barry
nie żyje. Ta niespodziewana śmierć pogrąża Pagford w chaosie. Na
jaw wychodzą tajemnice mieszkańców. Urocze miasteczko z brukowanym
rynkiem i wiekowym opactwem już nigdy nie będzie takie jak
dotąd.
Wybucha
wojna bogatych z biednymi, nastolatków z rodzicami, wojna żon z
mężami i nauczycieli z uczniami. Kto przejmie władzę po Barrym?
Jak daleko się posunie w tym zaciekłym konflikcie?
Pełna
czarnego humoru, błyskotliwa i prowokująca wielka powieść o małym
miasteczku.
Ostatni
bohater – Terry Pratchett
Prószyński
i S-ka
Stał
się legendą za życia. Wciąż
pamięta wspaniałe dni niezwykłych przygód. Pamięta czasy, gdy
bohater nie musiał się martwić o ogrodzenia, prawników i
cywilizację. Pamięta też czasy, kiedy ludzie nie krytykowali
zabijania smoków. Dzisiaj za to nie zawsze pamięta, gdzie odłożył
swoje zęby... I wcale mu się to nie podoba. Teraz więc, ze swym
starożytnym mieczem, nową laską i starymi przyjaciółmi - a są
to bardzo starzy przyjaciele - Cohen Barbarzyńca wyrusza w ostatnią
misję. Zamierza wspiąć się na najwyższą górę Świata Dysku i
spotkać swoich bogów. Nie podoba mu się, że pozwalają ludziom
starzeć się i umierać.
Jak
nie zrobić kariery, czyli potyczki show-biznesem – Lidia
Stanisławska
Prószyński
i S-ka
Pełna
anegdot, dowcipnie napisana opowieść o świecie artystycznym – od
lat siedemdziesiątych do dziś.
Kanwą
historii są ludzie, zdarzenia, czasem śmieszne, czasem smutne,
które przez lata obserwowała autorka. Co się zmieniło, jak
odnaleźli się w tym ludzie, jak wyrastały gwiazdy i jak były
detronizowane, jak się mają wyobrażenia widzów do realnych
postaci, co zabawnego przydarzyło się za kulisami czy z drugiej
strony kamery. Jak artyści radzili i radzą sobie ze sławą,
prywatnością, rodziną, nałogami. Jak zmieniły się potrzeby i
reakcje publiczności, i kto, tak naprawdę, o tym decyduje. Życie
autorki jest jedynie pretekstem do pokazania przeżyć i problemów
artystów i polskiego show-biznesu w szerszej perspektywie.
Terror
na Manhattanie – James Patterson
Wydawnictwo
Albatros
Nowy
Jork terroryzuje seryjny zabójca. Doskonale posługuje się bronią
krótką, co chwila zmienia wygląd zewnętrzny, a jego idolem jest
Tom Cruise. Sprzedawca w luksusowym sklepie Ralpha Laurena, kierownik
Sali w Klubie 21, stewardesa Air France, bogaty fotograf mody,
prawnik, para policjantów... Rośnie lista ofiar zbrodni
popełnionych w tych częściach miasta, które przyciągają
najbogatszych i najbardziej znanych. W skierowanym do mediów
„manifeście misji” morderca podpisujący się „Nauczyciel”
ostrzega: mieszkańcy metropolii otrzymają lekcję szacunku do
drugiego człowieka, a karą za niewłaściwe zachowanie będzie
śmierć. Zadanie powstrzymania psychopaty otrzymuje detektyw Michael
Bennett – człowiek, który nie tylko wie, jak radzić sobie z
dziennikarzami, ale ma doświadczenie w walce z terrorystami. Ma też
problemy osobiste: po śmierci żony opiekuje się dziesiątką
adoptowanych dzieci, które właśnie dopadła infekcja grypy.
Bennett łączy pozornie niepowiązane ze sobą fakty, dostrzega
pewne prawidłowości wskazujące na tożsamość zabójcy,
organizuje zasadzkę i... sam wpada w ręce przeciwnika. Okazuje się,
że policja podążała fałszywym tropem...
Najbardziej
jestem ciekawa nowej książki Rowling. Terror na Manhattanie także
wygląda bardzo obiecująco :)
Hehe niestety cudowne czasy szkoły/studiów już za mną (choć praca dyplomowa dopiero się pisze ;).
OdpowiedzUsuńZ tych nowości interesuje mnie również Rowling. Choć trochę się boje tej książki. Czy na pewno autorce udało się zachować poziom Pottera?
Nowa książka Rowling już została wpisana na moją prywatna listę "umrę, jeśli nie przeczytam" :) pozostaje oczekiwać na premierę :)
OdpowiedzUsuńDobrze mieć na oku jakieś interesujące książki;) Z drugiej strony, czasem taka lista może być bardzo, bardzo długa;)
OdpowiedzUsuńO, czyli już zaczęłaś studia...mam nadzieję, że jest pozytywnie;)
Azumi: Zaoczne sporo się różnią od dziennych, do których byłam przyzwyczajona, ale jak na razie jest bardzo pozytywnie :)
OdpowiedzUsuń